Często słyszymy różne teorie na temat kosmetyków, jak również pielęgnacji skóry. Obecnie branża kosmetyczna jest jedną z najszybciej i najlepiej rozwijających się. Równie szybko trafiają do nas opinie na temat najlepszych preparatów oraz sposobów na idealną cerę. Jak odnaleźć się w natłoku tych informacji?

W co wierzyć, a do czego zachować dystans? Może nie uda się rozwikłać wszystkich niewiadomych, bo nowych informacji ciągle przybywa, ale spróbujmy zweryfikować najpopularniejsze mity kosmetyczne.

1. Skóra potrzebuje ochrony przeciwsłonecznej jedynie latem

Nasza skóra każdego dnia narażona jest na szkodliwe promieniowanie UVA i UVB. Panuje jednak błędne przekonanie, że jeżeli nie ma widocznego i intensywnego słońca, nie zagraża ono naszej skórze i nie wymaga stosowania  ochrony SPF. Nic bardziej mylnego! Za każdym razem kiedy jest widno, dociera do nas promieniowanie słoneczne. Oczywiście bywa ono mniej lub bardziej intensywne, niemniej jednak wymaga stosowania filmów ochronnych przez cały rok. W okresie zimowym może być równie szkodliwe co latem, ponieważ promienie odbijają się od śniegu nasilając ich działanie, co może doprowadzić nawet do poparzenia. Wiedzą o tym Ci, którzy lubią spędzić kilka dni w narciarskich kurortach. W pochmurne dni promieniowanie UVA jest w stanie przedostać się przez chmury, a nawet przez szkło w naszych oknach, powodując przyspieszone fotostarzenie się skóry. W związku z tym należy chronić skórę w okresach letnich filtrami w granicach 20-50 SPF, natomiast w okresie jesienno zimowym 20-30 SPF, wyjątkiem jest cera sucha, wrażliwa i naczyniowa, gdzie prawidłowa ochrona powinna wynosić 50 SPF przez cały rok!

2.  Droższe, markowe kosmetyki są lepsze niż tańsze, drogeryjne

Często słyszymy teorie, że cena jest wyznacznikiem jakości produktu. O tyle, o ile w przypadku niektórych towarów może się to sprawdzać, tak w przypadku kosmetyków pielęgnacyjnych, jak się okazuje, nie zawsze ma to znaczenie. Co zatem się liczy? Przede wszystkim skład INCI. Na opakowaniu kosmetyku mamy podane składniki. Są one wymienione  w odpowiedniej kolejności, od największej do najmniejszej zawartości % w składzie, czyli surowce, których w największym stopniu użyto do stworzenia preparatu zawsze będą na początku. To jest niezwykle istotna informacja podczas wyboru najlepszego dla potrzeb naszej skóry produktu. Oprócz tego ważna jest ilość składników zawartych w kosmetyku - im krótszy skład tym lepiej i tym większe prawdopodobieństwo, że nie znajdziemy tam wielu niepotrzebnych dodatków. Kolejnym wyznacznikiem może być data ważności. Dobre kosmetyki nie mają bardzo długich terminów przydatności, ze względu na ryzyko utraty właściwości składników aktywnych, tak jak w przypadku kosmetyków naturalnych. Już od pierwszych chwil od otwarcia kosmetyku, powoli traci on swoje właściwości. Bardzo często również firmy budują swój marketing na rozpoznawalności marki, nie warto zatem sugerować się brandem, tekstem promocyjnym ułożonym przez specjalistów i copywriterów czy uleganiu sugestii ze strony Influencerów na instagramie, ale zainteresować się faktyczną zawartością interesujących nas składników i ich działaniem.

3. Nie powinno się stosować kosmetyków nawilżających do pielęgnacji cery tłustej

Każdy typ cery, nawet cera tłusta czy mieszana może być jednocześnie odwodniona. Nieodpowiednia pielęgnacja może być przyczyną braku poprawy czy pogorszenia stanu skóry. Bardzo często się zdarza, że to właśnie zbyt intensywne działanie mające na celu wysuszenie jej powoduje jeszcze większe przetłuszczanie lub zaostrzenie zmian w przypadku cer problematycznych. Przyczyną może być również niewystarczająca ilość przyjmowanych płynów od wewnątrz czy zła dieta. Woda wspomaga oczyszczenie i usuwanie toksyn z organizmu, dlatego po pierwsze należy zadbać o odpowiednie nawilżenie i odżywienie skóry od wewnątrz,
a następnie o prawidłową pielęgnację. Mimo, że cera tłusta kojarzy się z preparatami wysuszającymi, powinna być nawilżania produktami o lekkiej, nietłustej konsystencji każdego dnia. Oczywiście po zastosowaniu odpowiedniego do potrzeb skóry oczyszczenia i złuszczenia.

4. Nie należy złuszczać cery suchej i wrażliwej

Cera sucha, wrażliwa czy naczyniowa często uważana jest za typ cery, do których pielęgnacji powinno używać się jedynie preparatów łagodzących, silnie nawilżających i odżywczych. Czy jednak wnikanie składników o działaniu łagodzącym jest możliwe bez wcześniejszego oczyszczenia skóry? Niestety nie. Oczyszczenie twarzy z zanieczyszczeń oraz złuszczenie zrogowaciałego naskórka jest niezbędne, aby przygotować skórę na wchłanianie składników aktywnych z pozostałych, stosowanych produktów. Dopiero po usunięciu bariery w postaci martwego naskórka można zadziałać na nią łagodząco lub odżywczo i odczuć efekt tego działania. Oczywiście kosmetyki, których w tym celu używamy powinny być delikatne, dobrane odpowiednio do potrzeb takiej skóry jak np. peeling enzymatyczny lub kwas migdałowy.

5. Najlepiej używać wszystkich kosmetyków z tej samej serii

Krążą niewłaściwe przekonania dotyczące stosowania kosmetyków dla konkretnego typu cery, a mianowicie niektórzy twierdzą, że jeśli wejdziemy w posiadanie jednego kremu z danej serii, to pozostałe używane produkty również powinny być  tej samej marki lub serii. To kolejny mit. Dotyczy to zarówno marek jak i produktów. Możemy mieszać do woli preparaty, których używamy. Najważniejsze jest przede wszystkim to, żeby były one odpowiednio dobrane do potrzeb naszej skóry, do pory roku, pory dnia i nie powodowały alergii. Czyli nie można stosować przez cały dzień czy rok takich samych produktów. W ciągu dnia wystarczy jak krem będzie lekki, nawilżający, na noc z kolei bardziej tłusty i aktywny. Inny preparat zastosujemy na delikatną i cienką skórę wokół oczu, a inny na twarz, szyję i dekolt. Zupełnie inne potrzeby ma nasza skóra latem, a inne zimą. Inne składniki aktywne są nam potrzebne przy sytuacjach wyjątkowych, wymagających specjalistycznego działania, a odmienne podczas normalnej, codziennej pielęgnacji. Dlatego nigdy nie powinno się stosować jednego, sprawdzonego czy takiego, do którego się przyzwyczailiśmy produktu, a obserwować naszą skórę i analizować jej potrzeby w zależności od warunków atmosferycznych, zmian klimatycznych, stylu życia oraz diety.

Podsumowując, nie warto wierzyć we wszystko co się słyszy wśród znajomych lub czyta na kobiecych forach lub w kolorowych magazynach. Jeżeli czegoś nie wiemy lub nie jesteśmy pewni nie bójmy się pytać specjalistów z danej dziedziny. Zawsze można, a nawet warto poszukać dodatkowych informacji aby zweryfikować daną teorię. Każdy jest indywidualnym przypadkiem i jeżeli coś odpowiada czy sprawdza się u innych nie oznacza to, że sprawdzi się u wszystkich. Najważniejszy jesteś Ty, Twoje potrzeby i Twoje zdrowie!

Autor: Karolina Głowacka - kosmetolog, specjalista PrimaLife